Parafia Barbara - Zabrze

Komunikaty

10.06.2016r. Program Pielgrzymki Papieża Franciszka

     



Środa, 27 lipca 2016

16.00 − przylot na Lotnisko Międzynarodowe im. św. Jana Pawła II Kraków-Balice

CEREMONIA POWITANIA

17.00 − przyjazd na Wawel

SPOTKANIE Z WŁADZAMI I Z KORPUSEM DYPLOMATYCZNYM

17.40 − wizyta kurtuazyjna u Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

18.30 − katedra na Wawelu – spotkanie z biskupami polskimi

- cicha modlitwa przy Konfesji św. Stanisława, gdzie są wystawione też relikwie św. Jana Pawła II, uczczenie Najświętszego Sakramentu w kaplicy za ołtarzem
- przemówienie Ojca Świętego

WIECZOREM: PAŁAC ARCYBISKUPÓW KRAKOWSKICH

Po kolacji Ojciec Święty pokaże się w Oknie Papieskim, aby powitać wiernych zebranych na placu przed Pałacem Arcybiskupów Krakowskich


Czwartek, 28 lipca 2016

7.40 − przejazd do Balic, wraz z zatrzymaniem się w klasztorze sióstr Prezentek

- przy wejściu do Kaplicy Świętych Jana Chrzciciela i Jana Apostoła będą zgromadzone siostry tej wspólnoty i uczniowie szkół przez nie prowadzonych
- wspólna modlitwa w ciszy

9.45 - przyjazd do klasztoru jasnogórskiego
Modlitwa w Kaplicy Cudownego Obrazu

10.30 - msza święta z okazji 1050. rocznicy Chrztu Polski
Msza Święta jest wydarzeniem o znaczeniu ogólnopolskim, w ramach Roku Jubileuszowego 1050. rocznicy Chrztu Polski.
Obszar Sanktuarium może pomieścić około 300 tysięcy wiernych. Mszę koncelebrują biskupi i liczni polscy kapłani, w obecności Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej i najwyższych władz kraju.

17.00 - przekazanie kluczy do Krakowa i przejazd tramwajem na Błonia
Na placu przed Pałacem Arcybiskupów Krakowskich Prezydent Krakowa przekazuje klucze do miasta Ojcu Świętemu. W tramwaju na Błonia papieżowi będzie towarzyszyć młodzież niepełnosprawna.

17.15 - przyjazd na Błonia
Przejazd papamobile między wiernymi. Oczekuje się około 600 tysięcy młodych ludzi.

17.30 - CEREMONIA POWITANIA (ok. 1,5 godziny)
Po kolacji Ojciec Święty ukaże się w Oknie Papieskim, pozdrawiając wiernych zebranych na placu.


Piątek, 29 lipca 2016

7.00 - msza święta prywatna w kaplicy Pałacu Arcybiskupów Krakowskich

9.30 - WIZYTA W AUSCHWITZ
W tym roku przypada 75. rocznica męczeńskiej śmierci św. Maksymiliana Kolbego.
Ojciec Święty udaje się pieszo na teren byłego obozu koncentracyjnego, przechodząc sam przez bramę wejściową. Przy wejściu na dziedziniec bloku 11 Ojciec Święty spotka się indywidualnie z 15 osobami ocalałymi z obozu. Modlitwa prywatna w celi męczeństwa Ojca Kolbego.

10.30 - WIZYTA W OBOZIE BIRKENAU
Ojciec Święty przejeżdża samochodem od głównej bramy wejściowej obozu, wzdłuż linii kolejowej, aż do placu przed Międzynarodowym Pomnikiem Ofiar Obozu, gdzie zgromadzonych jest około 1000 gości. Zatrzymuje się na cichą modlitwę przed pomnikiem. 
Indywidualne spotkanie z 25 „Sprawiedliwymi wśród Narodów Świata”.
Przemówienie Ojca Świętego.

16.30 - przyjazd do Prokocimia

WIZYTA W UNIWERSYTECKIM SZPITALU DZIECIĘCYM

Szpital, jeden z najważniejszych w Polsce, leczy każdego roku około 30 000 dzieci hospitalizowanych jak i 200 000 w trybie ambulatoryjnym.

W holu jest zgromadzonych około 50 chorych dzieci z rodzicami.
Przemówienie Ojca Świętego.

Prywatna wizyta w wybranych miejscach szpitalnego oddziału ratunkowego na parterze, w towarzystwie dyrektora i rodziców.
Modlitwa w kaplicy szpitalnej.

18.00 - Droga Krzyżowa z udziałem młodzieży na krakowskich Błoniach
Na zakończenie Drogi Krzyżowej Ojciec Święty wygłasza krótkie przemówienie.
Po kolacji Papież Franciszek ukaże się w Oknie Papieskim, pozdrawiając wiernych zebranych na placu.


Sobota, 30 lipca 2016

8.30 - WIZYTA W SANKTUARIUM BOŻEGO MIŁOSIERDZIA W ŁAGIEWNIKACH
Kaplica Świętej Faustyny Kowalskiej. Obecne będą siostry ze Zgromadzenia Matki Bożej Miłosierdzia oraz dziewczęta, którymi zakonnice się opiekują. Modlitwa w kaplicy przed grobem św. Faustyny.

8.45 - przejazd papamobile do Bazyliki Bożego Miłosierdzia

9.00 - przejście przez Bramę Miłosierdzia
Ojciec Święty wchodzi do Sanktuarium przez Bramę Miłosierdzia.

9.15 - Liturgia Pojednania z udziałem młodzieży
Ojciec Święty spowiada pięciu młodych ludzi w językach: włoskim, hiszpańskim i francuskim. Papież Franciszek jest trzecim – po św. Janie Pawle II i Benedykcie XVI – papieżem, który nawiedza Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, ale pierwszym, który w nim będzie spowiadał.

10.30 – msza święta w Sanktuarium św. Jana Pawła II z kapłanami, osobami konsekrowanymi i seminarzystami z Polski.
W Sanktuarium znajduje się około 2 tysięcy osób: kapłanów, zakonników, zakonnic, osób konsekrowanych i seminarzystów z Polski. 5 tysięcy osób będzie mogło uczestniczyć we Mszy św. na rozległym placu przed świątynią.

13.00 - obiad z młodzieżą
Ojciec Święty zje obiad z Kardynałem Arcybiskupem Krakowskim, z tłumaczem i 12 przedstawicielami młodzieży z różnych krajów: jednym chłopcem i jedną dziewczyną z każdego kontynentu, oraz z chłopcem i dziewczyną z Polski.

19.00 – przyjazd na CAMPUS MISERICORDIAE
Przejście przez Bramę Świętą z pięcioma przedstawicielami młodzieży

19.30 - czuwanie modlitewne z młodzieżą


Niedziela, 31 lipca 2016

8.45 - przyjazd na Campus Misericordiae
Błogosławieństwo dwóch budynków Caritas: Domu Miłosierdzia dla osób ubogich i starszych oraz Domu Chleba – magazynu z żywnością dla potrzebujących.
Przejazd wśród wiernych.

10.00 - Msza Święta Posłania na zakończenie Światowych Dni Młodzieży
Rozesłanie młodych świadków Bożego Miłosierdzia. Ogłoszenie miejsca i roku kolejnych Światowych Dni Młodzieży.

17.00 - przyjazd do Tauron Arena na spotkanie z wolontariuszami ŚDM oraz Komitetem Organizacyjnym ŚDM Kraków 2016 i Dobroczyńcami spotkania młodych całego świata

18.15 - przyjazd do Balic (część wojskowa).

CEREMONIA POŻEGNANIA OJCA ŚWIĘTEGO


31.05.2016r. Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny

"(...) Ty, coś do domu Elżbiety
Przyniosła radość bezmierną. 
Przyjdź, opiekunko ludzkości, 
I obmyj z brudu sumienia (...)
Ukaż nam drogę właściwą
I życiem obdarz niewinnym."
(LG, t. II)

31 maja obchodzimy święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny. Dziękujmy w tym dniu za łaskę wiary i prośmy o jej umocnienie.


26.05.2016r. Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej

Uroczystość Ciała i Krwi Chrystusa po raz pierwszy świętowano w Liège w 1247 roku. Jest ona ściśle związana ze średniowieczną pobożnością eucharystyczną, przejawiającą się m.in. w pragnieniu oglądania hostii, której widok dla grzeszników pozbawionych komunii był najważniejszym momentem uczestniczenia we mszy, a dla innych spełnieniem potrzeby kontaktu z Bogiem ukrytym, lecz prawdziwym, niezależnie od komunii. Z punktu widzenia ówczesnej teologii konieczne było podkreślenie Bożej obecności w wielkości i majestacie, którą przesłoniła wizja ofiary krzyżowej Chrystusa. Znaczny wpływ na powstanie uroczystości nazywanej w Polsce tradycyjnie świętem Bożego Ciała (mszał z 1970 roku posługuje się określeniem: uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa) miały widzenia przełożonej klasztoru z Mont Cornillon koło Liège, Julianny de Retine, z których miała wynikać potrzeba ustanowienia specjalnego święta ku czci Eucharystii. Opiekun duchowy Julianny, późniejszy papież Urban IV ustanowił uroczystość Bożego Ciała świętem Kościoła powszechnego i w tym celu przygotował w 1264 roku specjalną bullę, która jednak z powodu nagłej śmierci papieża nie od razu została ogłoszona. Do tej sprawy wrócił po latach papież Jan XXII. W początkach XIV wieku święto zyskuje znaczną popularność w Anglii, Hiszpanii i w krajach skandynawskich. Z terenu Polski pierwsza informacja o uroczystym obchodzie Bożego Ciała pochodzi z diecezji krakowskiej (1320), którą zarządzał wówczas biskup Nanker.

Procesja została wprowadzona później niż sama uroczystość i początkowo miała charakter przede wszystkim adoracyjny — uczczenia Chrystusa pod postacią hostii. W XV wieku pojawia się dodatkowo motyw prośby o pogodę, urodzaj i odwrócenie klęsk. Z tego czasu pochodzi zwyczaj śpiewania początków Ewangelii przy czterech ołtarzach. W liturgii średniowiecznej początek Ewangelii był uroczystą formułą błogosławieństwa i wierzono powszechnie w jego skuteczność. Stąd wielka popularność procesji Bożego Ciała i liczne fundacje przeznaczone dla jej uświetnienia.
więcej na:

25.05.2016r. W niedzielę pielgrzymka mężczyzn do Piekar

W ostatnią niedzielę maja -jak co roku- mężczyźni pielgrzymują do Sanktuarium w Piekarach Śląskich, by pokłonić się Matce Bożej Piekarskiej.



21.05.2016r. Uroczystość Najświętszej Trójcy

Jeden jest Bóg, Ojciec Słowa żywego, osobowej Mądrości, mowy i obrazu Przedwiecznego. Jeden też Pan, jedyny z jedynego, Bóg z Boga, odbicie i obraz Bóstwa, Słowo działające, Mądrość ogarniająca istotę wszystkich rzeczy, Moc powołująca do bytu wszelkie stworzenie, prawdziwy Syn prawdziwego Boga, niezniszczalny z niezniszczalnego, nieśmiertelny z nieśmiertelnego, wieczny z wiecznego. I jeden Duch Święty mający istnienie z Boga, a który i przez Syna objawił się ludziom. Doskonały obraz Syna doskonałego, Życie i przyczyna życia, Źródło święte, Świętość dająca uświęcenie. W Nim objawia się Bóg Ojciec, który jest ponad wszystkim i we wszystkim i Bóg Syn, który jest przez wszystko. Trójca doskonała, niepodzielna i nieodmienna w chwale, wieczności i królowaniu. W Trójcy nie ma nic stworzonego, nic służebnego, nic dodanego, czego by przedtem nie było, a dopiero później przybyło. Tak więc nigdy nie brakowało Ojcu Syna, ani Synowi Ducha, ale zawsze ta sama Trójca nieodwracalna i nieodmienna.
Grzegorz Cudotwórca (270 r.)



15.05.2016r. Zesłanie Ducha Świętego

W tradycji żydowskiej święto Pięćdziesiątnicy było świętem żniw, w diasporze obchodzone nawet przez dwa dni, jak u nas Zielone świątki. Przypada siedem tygodni po święcie Paschy, upamiętnia przekazanie Tory Mojżeszowi na górze Synaj. Wielu Żydów całą noc spędza na czytaniu Świętych Ksiąg, by przygotować się na ich ponowne duchowe przyjęcie. W swoim korzeniu jest to święto dziękczynne, za Torę, a w ludowej tradycji – za zbiory, znak błogosławieństwa i opieki Bożej. Gdy człowiek dziękuje, dostrzega, jak wiele otrzymał.

Po śmierci Boga

Apostołowie po pogrzebie Jezusa powracają do swoich zajęć. Ich życie legło w gruzach, a nadzieja spłonęła. Trzeba było się pozbierać i zacząć budować na nowo. Są zawiedzeni, rozbici, zdezorientowani.

Szybko dowiadują się o pustym grobie, a nawet spotykają się ze Zmartwychwstałym, ale to nie tak miało być. Spotkanie przy drzwiach zamkniętych z obawy przed Żydami jest trochę jak sen. Na jawie nie da się wrócić do dawnych planów i marzeń. Pojawianie się Jezusa jest osłodą w prozie codzienności. Zmysły dostarczają wrażeń, lecz nie przenikają do sfery działania, trochę niczym logowanie w Second Life – w wirtualnym świecie, jak wiara w modlitewniku wyciąganym od święta.

Budowanie więzi po śmierci Boga jest trudne. Apostolskie „fiat” wynurza się z morza zwątpienia, dryfuje między brzegami zwiastowań Zachariasza oraz Maryi. Dlatego Piotr bezmyślnie łowi ryby i nawet tego już nie potrafi, inni też błąkają się w cieniach przeszłości. Kiedyś wdrapywali się z Mistrzem na drabiny marzeń, a potem szczebel się złamał. Upadek był bolesny. Świat odrzuca Jezusa, a wieść o Nim budzi niepokój. Prawo Mu nie sprzyja i jest pożywką dla dawnych i dzisiejszych architektów świata wrogich Zmartwychwstałemu.

Uczniów przepełnia bezradność. Łamią chleb na pamiątkę, wypijają kielich jak tamtego wieczoru. Tak im kazał Jezus, więc to czynią. Są trochę jak zmęczona parafia z umarłym proboszczem, oaza opadłych liści, grupka pielgrzymów z wypłowiałym transparentem. Ktoś wpadł na pomysł, by wrócić do Wieczernika, by zgromadzić się razem. Może Piotr, a może obecna we wszystkich tęsknota. Pewnego dnia, gdy trwają z Maryją, doświadczają olśnienia, coś w ich życiu pęka, coś się rodzi, a świat się zmienia.

Stali się jedno

„Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali”. To się zdarza, dlaczego jednak teraz? „Ukazały się im też jakby języki ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden”. To opis zdarzenia. Jego sens zrozumieją, jak się wszystko spełni. Czy to poetycka metafora tego, co dokonało się niewidzialnie w ich duszach, czego wypowiedzieć się nie da? Dziwne światło wdarło się przez uchylone drzwi wieczernikowej sali, powiew wiatru w duszy i ogień w sercu. Fala miłości Ojca i Syna rozlała się w starej świątyni.

„I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić” (Dz 2, 2-4). Narodził się Kościół.

Tak było z jego objawieniem się światu, z narodzeniem dokonanym z męki i zmartwychwstania Pana. Zrodzenie jest aktem sprawczym, u początku którego stało słowo Boga. Ogień Ducha Świętego w rozproszonych językach uczynił jednością tych, na których spoczęły, w Nim stali się jednym Słowem, Ecclesia, Chrystusowym Ciałem.

Nowo narodzony

Właśnie Kościół wydał swój pierwszy okrzyk jak dziecko, które łapie oddech, by obwieścić światu, że żyje. Jeszcze nie jest wszystkiego świadomy, bo i Apostołowie nie od razu zrozumieli, co naprawdę się stało. Długo będą rozpoznawać Autora tego tchnienia. Przecież dotąd mówiło się tylko o jedynym Bogu, który wszystko stworzył, objął opieką i pragnął dokonać zbawienia, potem poznali Osobę Jego jednorodzonego Syna, aż wreszcie przyszedł ten Trzeci, Paraklet Pocieszyciel, którego Syn zapowiedział, gdy na nich tchnął, mówiąc: „Weźmijcie Ducha Świętego!” (J 20, 22). Prorocy wspominali o Nim, jak unosił się nad wodami podczas stworzenia, ponieważ sądzili, że jest nieskończoną siłą, przymiotem Bożej mocy. On zaś prawdziwie żyje w jedności z Ojcem i Synem, jeden w Trójcy Bóg Jedyny.

Jaki jest Kościół nowo narodzony? Jest piękny jak dziecko, bezbronny, lecz otoczony przemożną opieką. Jak w Betlejem spoczywa w ramionach Matki Jezusa. Jego siła zamknięta jest w żłóbku Wieczernika, ale głos Dwunastu pasterzy wraz z Piotrem przyciąga owce, także te z innych owczarni.

Duch Święty jest tchnieniem Kościoła, co uśmiecha się, a potem pielgrzymuje na święto do Jeruzalem. On go ożywia, sprawia, że się rozwija, rośnie w łasce u Pana. Jest jego siłą sprawczą, współtworzy jego dzieje. Na soborze w Jerozolimie widać, jak bardzo go przenika, w nim działa. I tak będzie dawał mu wzrost, niosąc niczym trzej królowie z nieba potrzebne mu dary.

Dary Ducha

Duch święty przynosi mu to, co jest wpisane w istotę życia, oddech, bicie serca, zmysł, smak i pragnienie. Darami Ducha świętego są sakramenty, posługi, cnoty udzielone według zamysłu Bożego. W mistycznym Ciele każda komórka jest ważna, będąc całością i jednocześnie częścią wszystkiego, a każdy otrzymuje swe własne zadanie. Wszystko łączy się i zespala w darze jedności Ducha Świętego, który żyje w miłości Ojca i Syna. Charyzmaty dane Kościołowi mogą być różnej natury i wagi, są nimi dary Ducha Świętego, dzięki którym uświęca, naucza i żyje.

W dniu Pięćdziesiątnicy Apostołowie otrzymali szczególne dary: proroctwa, języków, uzdrowień. Gdzie się podziały? Czy były, niczym śpiew słowiczy, przywilejem dzieciństwa? Św. Augustyn twierdził, że służyły do czasu, potem zniknęły. Kościół jak Chrystus był dzieckiem, a potem wyrósł i stał się dojrzały. Życie wpisane jest w cykl istnienia. Po wiośnie przychodzi lato, gorące jak żar świadectwa, jak męczeńska krew rozlana w Cyrku Nerona, jesień dojrzałości umysłu w jedności ciała, zanurzenia w Bożej chwale wiodącej ku bramie krzyża do nieba.

Niektóre dary Ducha świętego być może zostały ukryte w szczelinach gotyckich katedr, przyćmione bladym światłem przenikającym przez romańskie rozety. Zasiane, jak ziarno w glebie, kiełkują w swoim czasie.

Dary są więc niczym lichtarze schowane w zakrystii. Kościół wydobył je na ostatnim soborze, założył jak świąteczne klejnoty, bo dzień przyjścia Chrystusa znów stał się bliski.

Kościół jak człowiek na podobieństwo Boga rośnie i dojrzewa. Duch Święty jest sprawcą jedności ciała złożonego z wielu członków. O każdą jego cząstkę się troszczy, by przepełniona była pełnią darów. Darem mądrości – by dotrzeć do istoty zbawienia, rozumu – by pojąć prawdę, rady – by wiedzieć, jak żyć, męstwa – by się nie bać, umiejętności – by współdziałać w jedności, pobożności – by być jedno z Bogiem i bojaźni Bożej – by ufać Bogu bardziej niż sobie.

Kościół żyjący

Czym byłby Kościół bez Ducha Świętego? Kołem miłośników pamięci, wolontariatem, biurem pracy, świetlicą, gabinetem leczenia zranień duszy, opuszczonym ogrodem...? Byłby martwą literą, którą wypełniają czasem puste dźwięki niczym zagubieni przechodnie na majowym pochodzie. Kościół z Duchem Świętym jest działaniem Boga w świecie, jest żywym istnieniem, sakramentem złożonym z milionów ochrzczonych.

Zrodzony w Wieczerniku zostaje posłany. Od Pięćdziesiątnicy wciąż przemawia głosem Rybaka: „Nie lękajcie się otworzyć drzwi Wieczernika, domu, serca, kościoła. Nie bójcie się Chrystusa, gdy wraz z Ojcem dar swój wam posyła”.

Kościół żyjący Duchem Świętym zostaje posłany aż po krańce świata, by współtworzyć dzieje ludzkości. Staje się obecnością Boga, który jak żeglarz prowadzi ludzkość do portów istnienia. Gdy wszystko przemija, Duch Święty przez życie w Kościele prowadzi świat na wyżyny nadziei, zachowując blask wiary, która jest prawdziwą drabiną do nieba.

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, przystrojona zielenią kąpiącą się w słońcu, jest radosnym śpiewem „Gloria in excelsis Deo”. Łączy w swej treści Odkupienie z Wcieleniem. Ludzkość rozproszona w pysze wieży Babel, zanurzona we krwi nienawiści, wojen i sporów w znaku Chrystusa zanurza się w nadziei zbawienia. A Duch święty prowadzi wszystkich do jedności jak marnotrawnego syna, by mógł doświadczyć przebaczenia, miłości i pokoju, by wyzwolić z lęku, uzdrawiać i się modlić. Gdy się Kościół rodzi – dla świata to dobra nowina.

ks. Jarosław Krzewicki "Niedziela"


07.05.2016r. Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. 
Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując ludzką naturę

01.05.2016r. Uroczystość I Komunii świętej

W dniu dzisiejszym dziewięcioro dzieci z klasy trzeciej pierwszy raz w życiu przyjmie do swoich serc Ciało Chrystusa, tym samym dołączą do wspólnoty zjednoczonej obecnością Jezusa Eucharystycznego. 

29.04.2016r. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, głównej patronki Polski

3 maja w całej Polsce jest obchodzona Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Wielu znas spotkało się zapewne z wieloma tytułami Matki Bożej, ale dlaczego akurat "Królowa Polski"?

 

Otóż tytuł ten ma swoje korzenie w XVII wieku, kiedy to po bohaterskiej obronie Jasnej Góry Polacy uznali, iż to zwycięstwo jest zasługą Maryi.

Dnia 1 kwietnia 1656 roku król Jan Kazimierz przed cudownym obrazem Maryi we Lwowie składając koronę i berło pod obraz oraz wypowiadając te sławetne słowa: "Wielka Boga-Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico", przez co "nadał" Maryi tytuł Królowej Polski.

Ale dopiero po odzyskaniu niepodległości w Polsce, Episkopat zwrócił się do Stolicy Apostolskiej zprośbą o zatwierdzenie Najświętszej Maryi Panny patronką Polski. Biskupi umyślnie prosili o datę 3maja (3 Maja 1791 roku została uchwalona Konstytucja). Chcieli oni podkreślić nierozerwalność tych dwóch zdarzeń. Maryja zawsze była uważana za szczególną opiekunkę naszego polskiego narodu, potwierdzeniem tych słów są liczne świątynie wystawiane właśnie na cześć Matki Bożej.

 

Myślę, że każdy z nas właśnie w ten dzień powinien powierzyć nasz kraj Jej wstawiennictwu, zamiast narzekać na tzw. "szarą rzeczywistość". Często narzekamy na fatalną sytuację w kraju, ale ja się pytam: "Czy modlimy się za nasz kraj?" Czy ofiarujemy nasz naród opiece Matki Bożej? Jaką wymodlimy sobie przyszłość, taka nas czeka. Zatem módlmy się wszyscy wspólnie, wszyscy ministranci razem wołając "Cześć Maryi, cześć i chwała...

 

Michał Makowski


15.04.2016r. 14-16 kwietnia - Triduum jubileuszowe 1050. rocznicy Chrztu Polski. Gniezno-Poznań


1.Wyznanie katolickie

 Chrzest jest sakramentem oczyszczenia i odrodzenia.

Ten, kto uwierzył, przyjmuje chrzest na znak swego nawrócenia. Przy chrzcie dziecka istotną rolę odgrywa wiara rodziców, którzy są odpowiedzialni za jego chrześcijańskie wychowanie. Wbrew woli rodziców, a także bez nadziei na chrześcijańskie wychowanie dziecka nie powinno się chrztu udzielać.

Chrzest wprowadza człowieka do wspólnoty wyznawców Chrystusa, tzn. Kościoła. Dzieje się to przez zjednoczenie przyjmującego chrzest z Chrystusem. Zanurzenie (obmycie) w wodzie jest znakiem udziału w zbawczej śmierci i zmartwychwstaniu Pana, mocą którego człowiek umiera dla grzechu, a powstaje do nowego życia, życia dla Boga (por. Rzym. 6:1,14).

Oczyszczony przez chrzest z grzechu pierworodnego i ze wszystkich grzechów uczynkowych, będąc przez łaskę dzieckiem Bożym, ma w ciągu całego życia przez swoje postępowanie umierać dla grzechu, by żyć dla Boga w Chrystusie.

Chrztu udziela się przez polanie wodą i wypowiedzenie formuły chrzcielnej: "ja ciebie chrzczę  w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego".

W razie konieczności ochrzcić może każdy człowiek, nawet niechrześcijanin, byleby spełnić chciał ten obrzęd w tym sensie, jaki nadaje mu Kościół.

 2.Tak Polska się zaczęła. 14 kwietnia 966 r.        

 Co wiemy dziś o wydarzeniach sprzed ponad 1000 lat?

Przyjęcie przez księcia Mieszka I chrztu było świadomym wyborem chrześcijaństwa dla całego państwa, powstałego na przestrzeni lat ze zjednoczenia wielu plemion dzięki Siemowitowi, Lestkowi, Siemomysłowi i samemu księciu. Powstałe państwo, między Odrą a Bugiem, było różnorodne wewnętrznie, a jego mieszkańcy wyznawali różne pogańskie religie. W 963 r. Mieszko opanował plemię Lubuszan i zagrażał Pomorzu, a tym samym dostał się w strefę wpływów cesarza niemieckiego. Książę wiedział o jego planach podporządkowania obszarów leżących na wschodzie Europy i chęci ustanowienia biskupstwa w Magdeburgu. Aby zapobiec tym dążeniom, Mieszko musiał przyjąć chrzest. W 965 r. Mieszko poślubił więc czeską księżniczkę Dobrawę, a tym samym zyskał sojusznika przeciwko groźnemu sąsiadowi znad Bałtyku, Związkowi Wieleckiemu. Gall Anonim, XII-wieczny kronikarz, twierdzi, że do przyjęcia chrztu Mieszka namówiła właśnie Dobrawa.

Zapewne nigdy nie dowiemy się, gdzie dokładnie odbył się chrzest Polski, historycy podają bowiem jedynie hipotetyczne miejsca. Wskazują na Ratyzbonę, Kolonię, Czechy, Poznań, Gniezno i Ostrów Lednicki, "świętą wyspę", jak pisał o niej Ignacy Józef Kraszewski, gdzie odkryto baptysterium datowane na II połowę X w. Można jednak podać najbardziej prawdopodobną datę tego wydarzenia:14 kwietnia 966 r. Zgodnie ze średniowiecznym zwyczajem, ceremonia odbywała się bowiem w Wielką Sobotę. Przypuszcza się, że razem z księciem został ochrzczony cały jego dwór. Nie wiadomo, jak wyglądał sam rytuał chrztu, ale można spróbować rekonstruować go na zasadzie analogii. Na pewno więc Mieszko i jego dwór nie byli polewani wodą jedynie po głowie, ale zanurzali się cali w specjalnym basenie chrzcielnym. Dwa lata później do Polski z Rzymu przybył pierwszy biskup - Jordan, a na jego siedzibę wybrano Poznań.

 3.Plan Triduum 

14.04.2016

MSZA DZIĘKCZYNNA W KATEDRZE GNIEŹNIEŃSKIEJ ZA CHRZEST POLSKI SPRAWOWANA PRZEZ POLSKI EPISKOPAT

OSTRÓW LEDNICKI -PO RAZ PIERWSZY ZABRZMI JUBILEUSZOWY DZWON, OGŁASZAJĄC 1050. ROCZNICĘ CHRZTU POLSKI

15.04.2016

NA TERENIE MIĘDZYNARODOWYCH TARGÓW POZNAŃSKICH ODBĘDĄ SIĘ UROCZYSTE OBRADY SEJMU I SENATU

16.04.2016

POZNAŃSKIE SEMINARIUM DUCHOWNE -ZEBRANIE PLENARNE KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI

STADION LECHA - SPOTKANIE EWANGELIZACYJNE ORAZ MSZA ŚWIĘTA Z ODNOWIENIEM PRZYRZECZEŃ CHRZCIELNYCH

Każdemu z dni obchodów towarzyszyć będzie specjalna symbolika:


 

 

Źródła:

www. 966.com.pl

www. chrzest966.pl

www.opoka.org.pl

 

 


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16