Parafia Barbara - Zabrze

Komunikaty

21.05.2016r. Uroczystość Najświętszej Trójcy

Jeden jest Bóg, Ojciec Słowa żywego, osobowej Mądrości, mowy i obrazu Przedwiecznego. Jeden też Pan, jedyny z jedynego, Bóg z Boga, odbicie i obraz Bóstwa, Słowo działające, Mądrość ogarniająca istotę wszystkich rzeczy, Moc powołująca do bytu wszelkie stworzenie, prawdziwy Syn prawdziwego Boga, niezniszczalny z niezniszczalnego, nieśmiertelny z nieśmiertelnego, wieczny z wiecznego. I jeden Duch Święty mający istnienie z Boga, a który i przez Syna objawił się ludziom. Doskonały obraz Syna doskonałego, Życie i przyczyna życia, Źródło święte, Świętość dająca uświęcenie. W Nim objawia się Bóg Ojciec, który jest ponad wszystkim i we wszystkim i Bóg Syn, który jest przez wszystko. Trójca doskonała, niepodzielna i nieodmienna w chwale, wieczności i królowaniu. W Trójcy nie ma nic stworzonego, nic służebnego, nic dodanego, czego by przedtem nie było, a dopiero później przybyło. Tak więc nigdy nie brakowało Ojcu Syna, ani Synowi Ducha, ale zawsze ta sama Trójca nieodwracalna i nieodmienna.
Grzegorz Cudotwórca (270 r.)



15.05.2016r. Zesłanie Ducha Świętego

W tradycji żydowskiej święto Pięćdziesiątnicy było świętem żniw, w diasporze obchodzone nawet przez dwa dni, jak u nas Zielone świątki. Przypada siedem tygodni po święcie Paschy, upamiętnia przekazanie Tory Mojżeszowi na górze Synaj. Wielu Żydów całą noc spędza na czytaniu Świętych Ksiąg, by przygotować się na ich ponowne duchowe przyjęcie. W swoim korzeniu jest to święto dziękczynne, za Torę, a w ludowej tradycji – za zbiory, znak błogosławieństwa i opieki Bożej. Gdy człowiek dziękuje, dostrzega, jak wiele otrzymał.

Po śmierci Boga

Apostołowie po pogrzebie Jezusa powracają do swoich zajęć. Ich życie legło w gruzach, a nadzieja spłonęła. Trzeba było się pozbierać i zacząć budować na nowo. Są zawiedzeni, rozbici, zdezorientowani.

Szybko dowiadują się o pustym grobie, a nawet spotykają się ze Zmartwychwstałym, ale to nie tak miało być. Spotkanie przy drzwiach zamkniętych z obawy przed Żydami jest trochę jak sen. Na jawie nie da się wrócić do dawnych planów i marzeń. Pojawianie się Jezusa jest osłodą w prozie codzienności. Zmysły dostarczają wrażeń, lecz nie przenikają do sfery działania, trochę niczym logowanie w Second Life – w wirtualnym świecie, jak wiara w modlitewniku wyciąganym od święta.

Budowanie więzi po śmierci Boga jest trudne. Apostolskie „fiat” wynurza się z morza zwątpienia, dryfuje między brzegami zwiastowań Zachariasza oraz Maryi. Dlatego Piotr bezmyślnie łowi ryby i nawet tego już nie potrafi, inni też błąkają się w cieniach przeszłości. Kiedyś wdrapywali się z Mistrzem na drabiny marzeń, a potem szczebel się złamał. Upadek był bolesny. Świat odrzuca Jezusa, a wieść o Nim budzi niepokój. Prawo Mu nie sprzyja i jest pożywką dla dawnych i dzisiejszych architektów świata wrogich Zmartwychwstałemu.

Uczniów przepełnia bezradność. Łamią chleb na pamiątkę, wypijają kielich jak tamtego wieczoru. Tak im kazał Jezus, więc to czynią. Są trochę jak zmęczona parafia z umarłym proboszczem, oaza opadłych liści, grupka pielgrzymów z wypłowiałym transparentem. Ktoś wpadł na pomysł, by wrócić do Wieczernika, by zgromadzić się razem. Może Piotr, a może obecna we wszystkich tęsknota. Pewnego dnia, gdy trwają z Maryją, doświadczają olśnienia, coś w ich życiu pęka, coś się rodzi, a świat się zmienia.

Stali się jedno

„Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali”. To się zdarza, dlaczego jednak teraz? „Ukazały się im też jakby języki ognia, które się rozdzielały, i na każdym z nich spoczął jeden”. To opis zdarzenia. Jego sens zrozumieją, jak się wszystko spełni. Czy to poetycka metafora tego, co dokonało się niewidzialnie w ich duszach, czego wypowiedzieć się nie da? Dziwne światło wdarło się przez uchylone drzwi wieczernikowej sali, powiew wiatru w duszy i ogień w sercu. Fala miłości Ojca i Syna rozlała się w starej świątyni.

„I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić” (Dz 2, 2-4). Narodził się Kościół.

Tak było z jego objawieniem się światu, z narodzeniem dokonanym z męki i zmartwychwstania Pana. Zrodzenie jest aktem sprawczym, u początku którego stało słowo Boga. Ogień Ducha Świętego w rozproszonych językach uczynił jednością tych, na których spoczęły, w Nim stali się jednym Słowem, Ecclesia, Chrystusowym Ciałem.

Nowo narodzony

Właśnie Kościół wydał swój pierwszy okrzyk jak dziecko, które łapie oddech, by obwieścić światu, że żyje. Jeszcze nie jest wszystkiego świadomy, bo i Apostołowie nie od razu zrozumieli, co naprawdę się stało. Długo będą rozpoznawać Autora tego tchnienia. Przecież dotąd mówiło się tylko o jedynym Bogu, który wszystko stworzył, objął opieką i pragnął dokonać zbawienia, potem poznali Osobę Jego jednorodzonego Syna, aż wreszcie przyszedł ten Trzeci, Paraklet Pocieszyciel, którego Syn zapowiedział, gdy na nich tchnął, mówiąc: „Weźmijcie Ducha Świętego!” (J 20, 22). Prorocy wspominali o Nim, jak unosił się nad wodami podczas stworzenia, ponieważ sądzili, że jest nieskończoną siłą, przymiotem Bożej mocy. On zaś prawdziwie żyje w jedności z Ojcem i Synem, jeden w Trójcy Bóg Jedyny.

Jaki jest Kościół nowo narodzony? Jest piękny jak dziecko, bezbronny, lecz otoczony przemożną opieką. Jak w Betlejem spoczywa w ramionach Matki Jezusa. Jego siła zamknięta jest w żłóbku Wieczernika, ale głos Dwunastu pasterzy wraz z Piotrem przyciąga owce, także te z innych owczarni.

Duch Święty jest tchnieniem Kościoła, co uśmiecha się, a potem pielgrzymuje na święto do Jeruzalem. On go ożywia, sprawia, że się rozwija, rośnie w łasce u Pana. Jest jego siłą sprawczą, współtworzy jego dzieje. Na soborze w Jerozolimie widać, jak bardzo go przenika, w nim działa. I tak będzie dawał mu wzrost, niosąc niczym trzej królowie z nieba potrzebne mu dary.

Dary Ducha

Duch święty przynosi mu to, co jest wpisane w istotę życia, oddech, bicie serca, zmysł, smak i pragnienie. Darami Ducha świętego są sakramenty, posługi, cnoty udzielone według zamysłu Bożego. W mistycznym Ciele każda komórka jest ważna, będąc całością i jednocześnie częścią wszystkiego, a każdy otrzymuje swe własne zadanie. Wszystko łączy się i zespala w darze jedności Ducha Świętego, który żyje w miłości Ojca i Syna. Charyzmaty dane Kościołowi mogą być różnej natury i wagi, są nimi dary Ducha Świętego, dzięki którym uświęca, naucza i żyje.

W dniu Pięćdziesiątnicy Apostołowie otrzymali szczególne dary: proroctwa, języków, uzdrowień. Gdzie się podziały? Czy były, niczym śpiew słowiczy, przywilejem dzieciństwa? Św. Augustyn twierdził, że służyły do czasu, potem zniknęły. Kościół jak Chrystus był dzieckiem, a potem wyrósł i stał się dojrzały. Życie wpisane jest w cykl istnienia. Po wiośnie przychodzi lato, gorące jak żar świadectwa, jak męczeńska krew rozlana w Cyrku Nerona, jesień dojrzałości umysłu w jedności ciała, zanurzenia w Bożej chwale wiodącej ku bramie krzyża do nieba.

Niektóre dary Ducha świętego być może zostały ukryte w szczelinach gotyckich katedr, przyćmione bladym światłem przenikającym przez romańskie rozety. Zasiane, jak ziarno w glebie, kiełkują w swoim czasie.

Dary są więc niczym lichtarze schowane w zakrystii. Kościół wydobył je na ostatnim soborze, założył jak świąteczne klejnoty, bo dzień przyjścia Chrystusa znów stał się bliski.

Kościół jak człowiek na podobieństwo Boga rośnie i dojrzewa. Duch Święty jest sprawcą jedności ciała złożonego z wielu członków. O każdą jego cząstkę się troszczy, by przepełniona była pełnią darów. Darem mądrości – by dotrzeć do istoty zbawienia, rozumu – by pojąć prawdę, rady – by wiedzieć, jak żyć, męstwa – by się nie bać, umiejętności – by współdziałać w jedności, pobożności – by być jedno z Bogiem i bojaźni Bożej – by ufać Bogu bardziej niż sobie.

Kościół żyjący

Czym byłby Kościół bez Ducha Świętego? Kołem miłośników pamięci, wolontariatem, biurem pracy, świetlicą, gabinetem leczenia zranień duszy, opuszczonym ogrodem...? Byłby martwą literą, którą wypełniają czasem puste dźwięki niczym zagubieni przechodnie na majowym pochodzie. Kościół z Duchem Świętym jest działaniem Boga w świecie, jest żywym istnieniem, sakramentem złożonym z milionów ochrzczonych.

Zrodzony w Wieczerniku zostaje posłany. Od Pięćdziesiątnicy wciąż przemawia głosem Rybaka: „Nie lękajcie się otworzyć drzwi Wieczernika, domu, serca, kościoła. Nie bójcie się Chrystusa, gdy wraz z Ojcem dar swój wam posyła”.

Kościół żyjący Duchem Świętym zostaje posłany aż po krańce świata, by współtworzyć dzieje ludzkości. Staje się obecnością Boga, który jak żeglarz prowadzi ludzkość do portów istnienia. Gdy wszystko przemija, Duch Święty przez życie w Kościele prowadzi świat na wyżyny nadziei, zachowując blask wiary, która jest prawdziwą drabiną do nieba.

Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, przystrojona zielenią kąpiącą się w słońcu, jest radosnym śpiewem „Gloria in excelsis Deo”. Łączy w swej treści Odkupienie z Wcieleniem. Ludzkość rozproszona w pysze wieży Babel, zanurzona we krwi nienawiści, wojen i sporów w znaku Chrystusa zanurza się w nadziei zbawienia. A Duch święty prowadzi wszystkich do jedności jak marnotrawnego syna, by mógł doświadczyć przebaczenia, miłości i pokoju, by wyzwolić z lęku, uzdrawiać i się modlić. Gdy się Kościół rodzi – dla świata to dobra nowina.

ks. Jarosław Krzewicki "Niedziela"


07.05.2016r. Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego

Czterdzieści dni po Niedzieli Zmartwychwstania Chrystusa Kościół katolicki świętuje uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. 
Jest to pamiątka triumfalnego powrotu Pana Jezusa do nieba, skąd przyszedł na ziemię dla naszego zbawienia przyjmując ludzką naturę

01.05.2016r. Uroczystość I Komunii świętej

W dniu dzisiejszym dziewięcioro dzieci z klasy trzeciej pierwszy raz w życiu przyjmie do swoich serc Ciało Chrystusa, tym samym dołączą do wspólnoty zjednoczonej obecnością Jezusa Eucharystycznego. 

29.04.2016r. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, głównej patronki Polski

3 maja w całej Polsce jest obchodzona Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Wielu znas spotkało się zapewne z wieloma tytułami Matki Bożej, ale dlaczego akurat "Królowa Polski"?

 

Otóż tytuł ten ma swoje korzenie w XVII wieku, kiedy to po bohaterskiej obronie Jasnej Góry Polacy uznali, iż to zwycięstwo jest zasługą Maryi.

Dnia 1 kwietnia 1656 roku król Jan Kazimierz przed cudownym obrazem Maryi we Lwowie składając koronę i berło pod obraz oraz wypowiadając te sławetne słowa: "Wielka Boga-Człowieka Matko, Najświętsza Dziewico", przez co "nadał" Maryi tytuł Królowej Polski.

Ale dopiero po odzyskaniu niepodległości w Polsce, Episkopat zwrócił się do Stolicy Apostolskiej zprośbą o zatwierdzenie Najświętszej Maryi Panny patronką Polski. Biskupi umyślnie prosili o datę 3maja (3 Maja 1791 roku została uchwalona Konstytucja). Chcieli oni podkreślić nierozerwalność tych dwóch zdarzeń. Maryja zawsze była uważana za szczególną opiekunkę naszego polskiego narodu, potwierdzeniem tych słów są liczne świątynie wystawiane właśnie na cześć Matki Bożej.

 

Myślę, że każdy z nas właśnie w ten dzień powinien powierzyć nasz kraj Jej wstawiennictwu, zamiast narzekać na tzw. "szarą rzeczywistość". Często narzekamy na fatalną sytuację w kraju, ale ja się pytam: "Czy modlimy się za nasz kraj?" Czy ofiarujemy nasz naród opiece Matki Bożej? Jaką wymodlimy sobie przyszłość, taka nas czeka. Zatem módlmy się wszyscy wspólnie, wszyscy ministranci razem wołając "Cześć Maryi, cześć i chwała...

 

Michał Makowski


15.04.2016r. 14-16 kwietnia - Triduum jubileuszowe 1050. rocznicy Chrztu Polski. Gniezno-Poznań


1.Wyznanie katolickie

 Chrzest jest sakramentem oczyszczenia i odrodzenia.

Ten, kto uwierzył, przyjmuje chrzest na znak swego nawrócenia. Przy chrzcie dziecka istotną rolę odgrywa wiara rodziców, którzy są odpowiedzialni za jego chrześcijańskie wychowanie. Wbrew woli rodziców, a także bez nadziei na chrześcijańskie wychowanie dziecka nie powinno się chrztu udzielać.

Chrzest wprowadza człowieka do wspólnoty wyznawców Chrystusa, tzn. Kościoła. Dzieje się to przez zjednoczenie przyjmującego chrzest z Chrystusem. Zanurzenie (obmycie) w wodzie jest znakiem udziału w zbawczej śmierci i zmartwychwstaniu Pana, mocą którego człowiek umiera dla grzechu, a powstaje do nowego życia, życia dla Boga (por. Rzym. 6:1,14).

Oczyszczony przez chrzest z grzechu pierworodnego i ze wszystkich grzechów uczynkowych, będąc przez łaskę dzieckiem Bożym, ma w ciągu całego życia przez swoje postępowanie umierać dla grzechu, by żyć dla Boga w Chrystusie.

Chrztu udziela się przez polanie wodą i wypowiedzenie formuły chrzcielnej: "ja ciebie chrzczę  w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego".

W razie konieczności ochrzcić może każdy człowiek, nawet niechrześcijanin, byleby spełnić chciał ten obrzęd w tym sensie, jaki nadaje mu Kościół.

 2.Tak Polska się zaczęła. 14 kwietnia 966 r.        

 Co wiemy dziś o wydarzeniach sprzed ponad 1000 lat?

Przyjęcie przez księcia Mieszka I chrztu było świadomym wyborem chrześcijaństwa dla całego państwa, powstałego na przestrzeni lat ze zjednoczenia wielu plemion dzięki Siemowitowi, Lestkowi, Siemomysłowi i samemu księciu. Powstałe państwo, między Odrą a Bugiem, było różnorodne wewnętrznie, a jego mieszkańcy wyznawali różne pogańskie religie. W 963 r. Mieszko opanował plemię Lubuszan i zagrażał Pomorzu, a tym samym dostał się w strefę wpływów cesarza niemieckiego. Książę wiedział o jego planach podporządkowania obszarów leżących na wschodzie Europy i chęci ustanowienia biskupstwa w Magdeburgu. Aby zapobiec tym dążeniom, Mieszko musiał przyjąć chrzest. W 965 r. Mieszko poślubił więc czeską księżniczkę Dobrawę, a tym samym zyskał sojusznika przeciwko groźnemu sąsiadowi znad Bałtyku, Związkowi Wieleckiemu. Gall Anonim, XII-wieczny kronikarz, twierdzi, że do przyjęcia chrztu Mieszka namówiła właśnie Dobrawa.

Zapewne nigdy nie dowiemy się, gdzie dokładnie odbył się chrzest Polski, historycy podają bowiem jedynie hipotetyczne miejsca. Wskazują na Ratyzbonę, Kolonię, Czechy, Poznań, Gniezno i Ostrów Lednicki, "świętą wyspę", jak pisał o niej Ignacy Józef Kraszewski, gdzie odkryto baptysterium datowane na II połowę X w. Można jednak podać najbardziej prawdopodobną datę tego wydarzenia:14 kwietnia 966 r. Zgodnie ze średniowiecznym zwyczajem, ceremonia odbywała się bowiem w Wielką Sobotę. Przypuszcza się, że razem z księciem został ochrzczony cały jego dwór. Nie wiadomo, jak wyglądał sam rytuał chrztu, ale można spróbować rekonstruować go na zasadzie analogii. Na pewno więc Mieszko i jego dwór nie byli polewani wodą jedynie po głowie, ale zanurzali się cali w specjalnym basenie chrzcielnym. Dwa lata później do Polski z Rzymu przybył pierwszy biskup - Jordan, a na jego siedzibę wybrano Poznań.

 3.Plan Triduum 

14.04.2016

MSZA DZIĘKCZYNNA W KATEDRZE GNIEŹNIEŃSKIEJ ZA CHRZEST POLSKI SPRAWOWANA PRZEZ POLSKI EPISKOPAT

OSTRÓW LEDNICKI -PO RAZ PIERWSZY ZABRZMI JUBILEUSZOWY DZWON, OGŁASZAJĄC 1050. ROCZNICĘ CHRZTU POLSKI

15.04.2016

NA TERENIE MIĘDZYNARODOWYCH TARGÓW POZNAŃSKICH ODBĘDĄ SIĘ UROCZYSTE OBRADY SEJMU I SENATU

16.04.2016

POZNAŃSKIE SEMINARIUM DUCHOWNE -ZEBRANIE PLENARNE KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI

STADION LECHA - SPOTKANIE EWANGELIZACYJNE ORAZ MSZA ŚWIĘTA Z ODNOWIENIEM PRZYRZECZEŃ CHRZCIELNYCH

Każdemu z dni obchodów towarzyszyć będzie specjalna symbolika:


 

 

Źródła:

www. 966.com.pl

www. chrzest966.pl

www.opoka.org.pl

 

 


10.04.2016r. Tydzień Biblijny

Od 10 do 16 kwietnia 2016 roku Kościół w Polsce przeżywa Tydzień Biblijny.

Mamy się z czego cieszyć! Już przez osiem kolejnych lat jako duszpasterze i moderatorzy Dzieła Biblijnego im. św. Jana Pawła II możemy dziękować Panu Bogu za ten największy dar, jakim jest Jego Słowo, które – „gdy nadeszła pełnia czasu” – stało się ciałem i zamieszkało między nami w osobie Jezusa Chrystusa. Dar ten byłby jednak trudno dostępny, gdyby to samo Słowo Boga nie przyszło do ludzi pod postacią Pisma świętego.

To, dlatego Liturgia Słowa jest nierozdzielnie złączona z Liturgią Eucharystii, a sam Jezus z Nazaretu rozpoczyna swą publiczną działalność wezwaniem do nawrócenia, aby każdy człowiek mógł przyjąć głoszoną mu Ewangelię.

Prawdziwa wiara to wielka tajemnica:

  • Boga wkraczającego ze swą łaską w życie człowieka i człowieka włączającego się swoim miłosnym posłuszeństwem w życie Boga! Najlepiej wyraża się w modlitwie i w ofierze – w zjednoczeniu z modlitwą i Ofiarą Jezusa Chrystusa – Pana i Zbawiciela.

Niech ósmy Tydzień Biblijny będzie czasem modlitwy i wiary, które inspirują do poświęcenia na wzór Abrahama, Mojżesza, Maryi, Piotra i Kościoła apostolskiego! Dopiero tak rozumiana i przeżywana wiara jest błogosławieństwem i jednoczy z Błogosławionym!

Niech każdy werset Pisma Świętego będzie nam tak drogi jak wiadomość od przyjaciela którą nośmy w sercu, która pachnie Nim i powoduje że oczekujemy następnej i następnej i następnej.

„Zachęcam was, byście codziennie poświęcali kilka minut na lekturę Ewangelii i zobaczyli, co się wydarzy” – Ojciec Święty Papież Franciszek

 

Opracowano na podstawie publikacji ze strony: www.franciszkanie.esanok.pl


03.04.2016r. uroczystość Zwiastowania Pańskiego


Na dziewięć miesięcy przed Bożym Narodzeniem obchodzimy uroczystość Zwiastowania Pańskiego — Święto Wcielenia Bożego Słowa.


Maryja przyjmując Boże Słowo stała się pokorną. Służebnicą, Nową Ewą, która przez posłuszeństwo jest Matką nowej ludzkości. Najświętsza Ofiara, którą dzisiaj składamy, jest dziękczynieniem za cały plan zbawienia, który zaczął się wypełniać do momentu Wcielenia, przez poniżenie Bożego Syna na krzyżu i wywyższenie w zmartwychwstaniu, aby nas poniżonych przez grzech doprowadzić do chwały zmartwychwstania.

Uroczystość Zwiastowania Pańskiego przypada 25 marca i decyzją Episkopatu Polski ustanowiono ten dzień - Dniem Świętości Życia. Wyjątkowo w tym roku Kościół obchodzi ją 8 kwietnia, gdyż dzień 25 marca wypada w Wielkim Tygodniu i dlatego jest ona przeniesiona.

 

W obronie życia

Uroczystość Zwiastowania Pańskiego łączy się w Polsce z obchodem Dnia Świętości Życia. W dniu w którym obchodzimy pamiątkę zwiastowania przez Posłańca Bożego Maryi Pannie, że zostanie Matką Syna Bożego, bronić chcemy każdego poczętego życia pod sercem każdej z matek na całym świecie. Jan Paweł II 26 stycznia 1980 r. w Rzymie powiedział: "Człowiekiem jest również nienarodzone dziecko: co więcej, Chrystus w sposób uprzywilejowany utożsamia się z najmniejszymi; jak więc można nie widzieć szczególnej Jego obecności w istocie jeszcze nie narodzonej, spośród wszystkich istot prawdziwie najmniejszej, najsłabszej, pozbawionej jakiegokolwiek środka obrony, nawet głosu, która nie może protestować przeciw ciosom godzącym w jej najbardziej podstawowe prawa".

 

"W rodzinie, pod sercem matek, kryje się Naród".

Kardynał Stefan Wyszyński

 "Wnośmy prawdziwy pokój w naszą rodzinę, otoczenie, miasto, kraj, w świat. Zaczynajmy od pokochania małego dziecka już w łonie matki. Tym, co najbardziej niszczy pokój we współczesnym świecie jest aborcja - ponieważ jeśli matka może zabić własne dziecko, co może powstrzymać ciebie i mnie od zabijania się nawzajem?”.

Matka Teresa z Kalkuty 

 

www.niedziela.pl

http://liturgia.wiara.pl/


28.03.2016r. Święto Miłosierdzia Bożego

 

Święto to jest obchodzone jest w pierwszą niedzielę po Wielkanocy,

czyli II Niedzielę Wielkanocną, zwaną obecnie Niedzielą Miłosierdzia Bożego.


Na prośbę Episkopatu Polski Ojciec Święty Jan Paweł II w 1995 roku wprowadził to święto dla wszystkich diecezji w Polsce. W dniu kanonizacji Siostry Faustyny 30 kwietnia 2000 roku Papież ogłosił to święto dla całego Kościoła.


Inspiracją dla ustanowienia tego święta było pragnienie Jezusa, które przekazała Siostra Faustyna.

Pan Jezus powiedział do Faustyny:

Pragnę, ażeby pierwsza niedziela po Wielkanocy była świętem Miłosierdzia(Dz. 299).Pragnę, aby święto Miłosierdzia, było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia Mojego. Która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii świętej, dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar. W dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski (Dz. 699).


Przygotujmy się duchowo do tej uroczystości ponieważ w Niedzielę Miłosierdzia Bożego w prezbiterium naszego kościoła umieszczony zostanie obraz Jezusa Miłosiernego. 

 

http://www.milosierdzie.pl/


27.03.2016r. Niedziela Zmartwychwstania

Po męce, śmierci, zstąpieniu do piekieł, nareszcie - Zmartwychwstanie!!!!

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16